Olejek z jego kwiatów zapobiega żylakom i może znacznie więcej: Być może masz go w swoim ogrodzie i nie miałaś pojęcia o takich efektach.

Kwitnący bez zachwyca nas nie tylko pięknymi kwiatami, ale także cudownym zapachem.

Jednak roślina ta to nie tylko element dekoracyjny naszych domów i ogrodów. Można go stosować także w celach zdrowotnych.

Jakie właściwości ma bez?

Prozdrowotne właściwości bzu są znane i wykorzystywane w medycynie ludowej od wieków. Kwiaty tego krzewu zawierają cenne olejki eteryczne, flawonoidy i dużą ilość kwasu askorbinowego. Olejek liliowy nałożony na skronie pomoże przy bólach migrenowych. Można go także wcierać w bolące stawy i mięśnie, gdyż łagodzi bóle reumatyczne.

Mieszankę można stosować w leczeniu wysypek i oparzeń słonecznych. Stosowany jest także do sporządzania leczniczych inhalacji na infekcje górnych dróg oddechowych. Łagodzi ból gardła, ale pomaga także przy stresie i stanach nerwowych.

Niektórzy uważają, że jego zapach działa jak naturalny afrodyzjak i zwiększa popęd seksualny zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Okłady z dodatkiem eliksiru bzu wzmacniają żyły i w naturalny sposób wspomagają leczenie żylaków.

Jak przygotować olejek bzu?

Aby zrobić olejek bzu, potrzebujesz:

• świeże kwiaty bzu
• olej roślinny, który nie ma intensywnego zapachu
• litrowy pojemnik
• gaza

Przygotowanie:

Zerwij kwiaty z gałązek i wypełnij nimi cały pojemnik. Rozgrzej olej do 40°C i polej nim kwiaty. Zamknij szczelnie pojemnik i odstaw na dwa dni. Po tym czasie przecedź oliwę przez gazę. Mocno dociśnij kwiaty.

Ponownie rozgrzej olej i dodaj nową partię świeżych kwiatów bzu. Cały proces należy powtarzać aż do uzyskania satysfakcjonującej Cię ilości olejku bzu.

Właściwości lecznicze bzu:

• właściwości przeciwzapalne, przeciwdrobnoustrojowe i przeciwbakteryjne
• łagodzi bóle stawów i mięśni,
• łagodzi problemy skórne,
• jest pomocny przy bólach głowy i migrenach,
• rozładować napięcie,
• ma także wyjątkowe działanie na urodę – spowalnia przedwczesne starzenie się skóry,
• zawierają naturalne substancje chroniące przed promieniowaniem UVA i UVB, chroniąc tym samym skórę przed uszkodzeniami.

Maść bzowa wg receptury naszych babć – nie kupisz jej w aptece

Starożytny cud, który ma niezliczone zastosowania zdrowotne i pielęgnacyjne.

• problemy z oddychaniem, astma, drogi oddechowe
• działa uspokajająco
• przy migrenowych bólach głowy – nakładać na skronie,
• na egzemy i podrażnienia skóry,
• przy problemach reumatycznych,
• obniża gorączkę,
• jako tonik wzmacniający,
• pomaga przy bólach reumatycznych,
• doskonały do ​​celów masażu.

Działa kojąco na skórę, łagodzi reakcje alergiczne i wspomaga regenerację skóry. Jednocześnie przyspiesza gojenie drobnych uszkodzeń skóry.

Jak to zrobić?

Potrzebujemy

• 250 g smalcu
• dwie pełne garści kwiatów bzu (można też dodać lawendę lub inne zioła lecznicze).

Przygotowanie

Rozpuść maść na ogniu, dodaj bzu i całość zagotuj. Następnie odstawiamy, przykrywamy pojemnik i odstawiamy na 24 godziny w chłodne miejsce. Następnego dnia podgrzej mieszaninę i przeciśnij ją przez szmatkę. Oprócz smalcu maść można przygotować również z wazeliny kosmetycznej.

Alternatywnie wypróbuj doskonały olejek leczniczy, który jest również przygotowywany na zimno. Najlepiej używać kwiatu bzu, gdy przekwitnie już do ¾, kwiaty te należy zebrać i wysuszyć w przewiewnym miejscu. Suszone kwiaty należy rozdrobnić przed użyciem.

Herbata

Możemy go przygotować z suszonych kwiatów, ale także z liści. Dwie łyżeczki suchej mieszanki wsypać do kubka i zalać 250 ml wrzącej wody. Pozostawić na 30 minut, odcedzić i podawać z miodem.

Nalewka

Możemy użyć suszonych liści lub kory. Do szklanki wlać 100 ml czystego alkoholu i 200 g wysuszonej mieszanki. Pozostawić do dojrzewania na 10 dni, codziennie wstrząsać 3-4 razy. Po dziesiątym dniu nalewkę odcedź i przechowuj w lodówce przez kolejne 6 dni. Dzięki temu starczy na 2 lata, przed użyciem należy zawsze wstrząsnąć.

Ból stawu

Z bzu możemy zrobić doskonały okład na bolące stawy. Gdy tylko zacznie kwitnąć, możemy przygotować nalewkę, która złagodzi bóle stawów. Napełnij półlitrową butelkę suszonymi kwiatami, zalej wódką i odstaw w ciemne miejsce w temperaturze pokojowej na trzy tygodnie. Nalewkę tę wykorzystujemy do okładów, rozcieńczając ją wodą w stosunku 50:50. W tym płynie nasączamy bandaż, bandażujemy bolące miejsce i owijamy folią.

Dużo zdrowia!