Dopiero wtedy można zjeść święconkę. Miliony Polaków nie wiedzą o tej zasadzie Kościoła
Święconka – symbolika, o której warto pamiętać
Każdy element koszyczka wielkanocnego niesie ze sobą głęboką symbolikę:
- Jajko – symbol życia i odrodzenia,
- Chleb – odniesienie do Ciała Chrystusa i codziennego pokarmu,
- Sól – ochrona przed zepsuciem i złem,
- Kiełbasa – radość z zakończenia Wielkiego Postu,
- Cukrowy baranek – symbol Zmartwychwstałego Chrystusa.
Do koszyczków trafiają również chrzan, ciasta czy pieprz, jednak te dodatki nie są obowiązkowe i mają raczej charakter regionalny lub rodzinny.
Święconka – zjeść w sobotę czy czekać do niedzieli?
W wielu domach tradycja nakazuje wstrzymać się ze spożyciem święconki aż do niedzielnego śniadania. Inne rodziny traktują poświęcenie jako moment, od którego można już rozpocząć świętowanie. Skąd te rozbieżności?
Wszystko zależy od tego, jak interpretujemy moment zakończenia Wielkiego Postu. Wielka Sobota wciąż jest częścią Triduum Paschalnego – czasu ciszy, skupienia i oczekiwania na Zmartwychwstanie.
Oficjalne stanowisko Kościoła: kiedy naprawdę można spożyć święconkę?
Zgodnie z tradycją liturgiczną święconkę można spożyć dopiero po Rezurekcji, czyli pierwszej Mszy Niedzieli Wielkanocnej. To właśnie ona kończy czas postu i otwiera okres radosnego świętowania Zmartwychwstania Chrystusa.
„Księża apelują do wiernych, by – jeśli tylko pozwala na to stan zdrowia – powstrzymać się od spożywania poświęconych pokarmów do poranka Wielkiej Niedzieli. Taki gest ma głęboki wymiar duchowy.”
Dlatego, choć pokusa jest duża, warto poczekać do wspólnego, uroczystego śniadania wielkanocnego. Będzie ono nie tylko kulinarną ucztą, ale i duchowym symbolem zwycięstwa życia nad śmiercią.
Comments